Jak pisze porównywarka EnergiaDirect.pl od pierwszego stycznia rachunki za prąd dla gospodarstw domowych poszły w górę. W skali roku nie są to jednak znaczące podwyżki bowiem średnio polska rodzina zapłaci za prąd więcej o jakieś 25 zł.
Co jest przyczyną podwyżek opłat za prąd?
O podwyżki zapobiegali przede wszystkim producenci energii elektrycznej. Ich zdaniem niezbędną czynnością jest zwiększenie środków na usługi związanie z bilansowaniem systemu. Jedną z takich usług jest utrzymywanie w gotowości do produkcji bloków energetycznych. Ponadto wytwórcy energii chcą otrzymywać środki finansowe za lepsze parametry emisyjne oraz elastyczność bloku. Najwięcej na takim rozwiązaniu zyskałaby Polska Grupa Energetyczna (posiada aż 40% udziału w polskim rynku energii).
Jakie będą ceny energii?
Jeśli takie środki trafiły by na konta producentów energii elektrycznej to ceny energii 2017 wzrosły by o około 10 zł na każdą megawatogodzinę. Przeciętna polska rodzina, tzn. składająca się z czterech osób i mieszkająca na około 50 metrach kwadratowych płaciłaby wyższe o około 25 zł rachunki za energię.
O ile wzrosną opłaty dystrybucyjne?
Od jakiegoś już czasu spadają nieco same ceny energii elektrycznej, ale rosną za to opłaty związane z dystrybucją energii. Od początku roku poszła w górę i to bardzo znacząco, bo aż dwukrotnie tzw. opłata przejściowa – z około 4 zł do 8 zł. Oprócz tego w górę poszła wprowadzona w lipcu 2016 roku opłata OZE. Nowa stawka wynosi 3,70 zł/MWh i obowiązuje od 1 stycznia do 31 grudnia 2017 roku. Poprzednia stawka wynosiła 2,51 zł/MWh.